2-letni ogier Avon czeka na swojego właściciela, Lecha Wałęsę, w ośrodku wypoczynkowym w Arłamowie w Bieszczadach. Były prezydent otrzymał konia od szefów ośrodka podczas swojej wizyty w tym miasteczku. Avon ma własny boks, na którym jest tabliczka z napisem: "Własność - Lech Wałęsa".
Chcieliśmy, żeby Arłamów nie kojarzył się panu prezydentowi jedynie z okresem pozbawienia wolności. To był prezent symboliczny, koń zawsze kojarzy się z wolnością - powiedział właściciel ośrodka. Jest pewny, że były prezydent w najbliższym czasie odbierze prezent i odwiedzi Arłamów.
Wałęsa odwiedził to miasteczko w lipcu tego roku. Spał w tym samym pokoju, w którym przebywał podczas internowania w 1982 roku. (mk)