Komorowski przedstawił swój "błękitny" plan
W niedzielę po zakończeniu koncertu charytatywnego w Polskę wyruszy 20 autokarów z młodymi sympatykami kandydata PO na prezydenta; w czasie 5-dniowej podróży tzw. błękitnego touru będą oni nie tylko zachęcać do głosowania na Bronisława Komorowskiego, ale też w ogóle do udziału w wyborach.
09.06.2010 | aktual.: 09.06.2010 15:14
Organizację "błękitnego touru" zapowiedział w czasie środowej konferencji prasowej Michał Marcinkiewicz ze sztabu wyborczego Komorowskiego. Jak podkreślał, wolontariusze mają dotrzeć do ponad 400 miejscowości w całej w Polsce.
Autokary z sympatykami Komorowskiego ruszą w "błękitny tour" po zakończeniu niedzielnego koncertu charytatywnego organizowanego przez sztab kandydata PO.
Szef sztabu Sławomir Nowak przypomniał, że w niedzielę miała odbyć się konwencja wyborcza Komorowskiego, ale jej formuła została zmieniona w związku z powodzią. - Zmieniamy formułę na spotkanie charytatywne, koncert charytatywny, który będzie poświęcony zbieraniu pomocy dla Polaków poszkodowanych w powodzi - powiedział.
Koncert "Solidarni dla powodzian" rozpocznie się w niedzielę o godz. 14 na warszawskiej Agrykoli; wystąpią m.in. Feel, Kayah, Robert Gawliński, Lady Pank i Mrozu - poinformował inny członek sztabu Jakub Rutnicki.
Podczas koncertu - jak mówił Rutnicki - odbędzie się m.in. zbiórka pieniędzy i rzeczy najbardziej potrzebnych poszkodowanym w powodzi.
- To ważny moment, kiedy trzeba okazać solidarność, wyrozumiałość i w sposób spokojny i wyrozumiały prowadzić kampanię wyborczą. To słuszny cel, nie dla politycznego wydarzenia, ale aby solidaryzować się z poszkodowanymi Polakami. Taka jest intencja Komorowskiego - powiedział Nowak.
Szef sztabu kandydata PO zaprosił też wszystkich do udziału w koncercie charytatywnym.
Marcinkiewicz poinformował, że od poniedziałku trwa akcja "door to door", prowadzona przez wolontariuszy. Jak dodał, w poniedziałek i wtorek wolontariusze odwiedzili 70 tysięcy mieszkań; według planów sztabu Komorowskiego, wolontariusze mają odwiedzić ponad milion mieszkań.
Nowak przypomniał też, że do wszystkich domów w Polsce trafi list od Komorowskiego, w którym będzie zachęcał do wzięcia udziału w wyborach.
Nowak potwierdził, że Komorowski weźmie w środę udział w debacie na UW. Jak ocenił, taka debata, to szansa dla kandydatów na poważną rozmowę i zaprezentowanie swojej wizji Polski. - Żałujemy, że Jarosław Kaczyński nie stawi się przed studentami, aby z nimi rozmawiać. Mam nadzieję, że to nie jest przejaw lekceważenia i braku szacunku dla tych, którzy organizują tę debatę, dla tych którzy przyjdą - powiedział Nowak.
Podkreślił też, że debata ze studentami, w "przeciwieństwie do koncesjonowanej debaty w TVP" (w niedzielę) jest otwarta, prowadzona przez niezależnych ludzi, organizowana dla wszystkich kandydatów i z równymi zasadami dla wszystkich. Nowak potwierdził też, że Komorowski nie weźmie udziału w niedzielnej debacie w TVP.
- Albo wszyscy kandydaci, albo debata jeden na jeden. Niech Jarosław Kaczyński nie ucieka przed debatą ze wszystkimi i niech nie ucieka przed debatą jeden na jeden - mówił Nowak.