24-02-2006 00:27
Komórkowe porno
Pewnej cheerleaderce skradziono telefon, w pamięci którego były przechowywane pikantne filmiki z właścicielką w roli głównej.
Dziewczyna o pseudonimie Tammy, będąca członkiniom zespołu cheerleaderek, wszystkie swoje podboje miłosne nagrywała za pomocą wbudowanej w telefonie komórkowym kamery. Jakiś czas później jej telefon został skradziony przez zazdrosną koleżankę, a wszystkie nagrania wideo błyskawicznie rozprzestrzeniły się w sieci.
Przypadków kradzieży telefonów komórkowych jest coraz więcej. Co zatem zrobić aby uniknąć kłopotliwych sytuacji, utraty osobistych nagrań wideo, zdjęć lub bardzo ważnych firmowych dokumentów? Szyfrowanie danych, zabezpieczanie hasłem, a może lokalizator GPS? A może macie jakieś inne pomysły?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.