Kolejny kataklizm w Australii
Powódź, huragan, pożar. Plagi nękają ten kraj - zdjęcia
Pożary buszu, spłonęło kilkadziesiąt domów
Australia od początku tego roku zmaga się z klęskami żywiołowymi. Najpierw kraj zaatakowała największa od 50 lat powódź. Rozmiar zagrożenia był tak wielki, że w pewnym momencie powódź obejmowała obszar wielkości Francji i Niemiec razem wziętych. Zanim mieszkańcy najbardziej dotkniętego przez żywioł stanu Queensland zdążyli pozbierać się po skutkach ulewnych deszczy, nadeszła kolejna plaga. Cyklon Yasi zbliżał się do północno-wschodniego wybrzeża kontynentu. I ten żywioł nie był łaskawy dla Australijczyków. Ale to jeszcze nie koniec nieszczęść. Obecnie w Australii szaleją pożary buszu, równie groźne co powódź, czy huragan.
(PAP/ked)
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?