Zbiór eksponowany był w większości polskich miast, wszędzie bijąc rekordy popularności. Aktualnie uzgadniamy terminy wystaw w 2003 roku - powiedział Banach.
Sanocka kolekcja wróciła ostatnio z Rzeszowa, gdzie przez prawie miesiąc była pokazywana w miejscowym Biurze Wystaw Artystycznych. Beksińskiego obejrzało ponad 10 tysięcy osób - dodał Banach.
Na prace Beksińskiego czekają wystawcy m.in. z Krakowa, Warszawy i Tarnowa. Według Banacha nie ma tygodnia, żeby nie było propozycji zorganizowania wystawy. Od kwietnia do połowy października wystawę można obejrzeć tylko w Sanoku. (aka)