Kim Dzong Il opuścił Moskwę
Kim Dzong Il (AFP)
Północnokoreański przywódca Kim Dzong Il w środę po
południu opuścił rosyjską stolicę, udając się w drogę powrotną do
Korei Płn. Podróż opancerzonym pociągiem z Moskwy do Phenianu
zajmie mu ponad tydzień.
Na peronie Dworca Jarosławskiego lidera Korei Północnej żegnał wicepremier Ilja Klebanow.
Prawie całą środę Kim spędził w swoim pokoju w hotelu Metropol w centrum Moskwy, gdzie przyjmował gości. Północnokoreański przywódca opuścił hotel tylko na półtorej godziny, kiedy to udał się obejrzeć Kreml.
Wizyta Kim Dzong Ila w Rosji wywołała wiele zainteresowania rosyjskich i światowych mediów. Niestandardowe zachowanie północnokoreańskiego lidera oraz wyjątkowo rozbudowane środki bezpieczeństwa budziły ironiczne uwagi i komentarze dziennikarzy.
Rozmowy północnokoreańskiego przywódcy z rosyjskimi władzami koncentrowały się głównie na kwestiach bezpieczeństwa i zaowocowały podpisaniem dwustronnej deklaracji. Kim Dzong Il zapewnił w niej, że północnokoreański program rakietowy ma wyłącznie pokojowy charakter i nie stanowi zagrożenia dla żadnego państwa uznającego suwerenność Koreańskiej Republiki Ludowo- Demokratycznej. (mon)