Kazimierz Ujazdowski ministrem eksponatów
"Minister eksponatów" - tak "Trybuna" tytułuje tekst poświęcony ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierzowi Michałowi Ujazdowskiemu. Według dziennika jest on dobrym wykonawcą polityki "zastępowania chleba igrzyskami ideologicznymi".
"Trybuna" pisze, że Ujazdowski tak naprawdę nie zajmuje się kulturą, ale "ideologiczną propagandą narodową w duchu tak zwanej polityki historycznej."
04.05.2006 07:10
Kazimierz Michał Ujazdowski we wtorek w obecności premiera podpisał akt powołania i nadania statutu Muzeum Historii Polski w Warszawie. Według "Trybuny" będzie to muzeum historii katolicko-narodowej, a nie tej tworzonej przez polską lewicę. Zdaniem dziennika może o tym świadczyć choćby zapowiedź, że muzeum upamiętni "zmagania z totalitaryzmami XX wieku", do których zaliczone zostaną na pewno tradycje polskiej lewicy komunistycznej i Polski Ludowej.
Gazeta zwraca uwagę, że aktywność Ujazdowskiego na polu "polityki historycznej" kontrastuje z jego minimalną aktywnością, a tym bardziej z brakiem sukcesów w roli ministra kultury Były premier w czasach PRL Mieczysław Rakowski stwierdza w rozmowie z "Trybuną", że prowadzona przez ministra Ujazdowskiego polityka historyczna jest elementem bieżącej polityki i ma umacniać wizję Polski prezentowaną przez PiS. (IAR)
Więcej: Trybuna - Minister eksponatów