"Karadżić planuje sam się bronić w Hadze"
Adwokat Radovana Karadżicia powiedział, że jego klient, zatrzymany w poniedziałek w Belgradzie, zamierza sam się bronić przed haskim trybunałem ONZ ds. zbrodni w dawnej Jugosławii - podała agencja Tanjug.
Karadżić będzie miał do pomocy zespół prawników w Serbii, lecz będzie bronił się sam przed trybunałem w Hadze, jak to robi obecnie bardzo błyskotliwie Vojislav Szeszelj - powiedział dziennikarzom adwokat Svetozar Vujaczić.
Szeszelj, skrajny nacjonalista i przywódca Serbskiej Partii Radykalnej, jest sądzony przez trybunał w Hadze za zbrodnie wojenne na obszarze dawnej Jugosławii.
Agencja Associated Press pisze, że w przypadku samodzielnej obrony Karadżić niewątpliwie wykorzystałby salę sądową w Hadze jako trybunę do głoszenia pochwały serbskiego nacjonalizmu i prób napisania na nowo historii bałkańskich wojen w taki sam sposób, jak robił to podczas procesu Slobodan Miloszević.
Karadżić, jeden z najbardziej poszukiwanych zbrodniarzy wojennych z okresu wojny w byłej Jugosławii, został aresztowany w Serbii. Był przywódcą Serbów bośniackich w latach 1992-95 podczas wojny domowej w Bośni i Hercegowinie. Trybunał ONZ ds. zbrodni wojennych oskarżył go w lipcu 1995 roku o zbrodnię ludobójstwa w okresie trwającego 43 miesiące oblężenia Sarajewa. Zginęło wówczas 12 tys. ludzi. Karadżić miał wydawać zgodę na rozstrzeliwanie ludności cywilnej.
