Kara dla Portugalii
(Archiwum)
Komisja Europejska zapowiedziała , że rozpocznie stosowną procedurę wobec Portugalii, której deficyt budżetowy osiągnął w 2001 roku 4,1 proc. PKB kraju. Lizbonie może grozić wysoka grzywna, być może sięgająca nawet 380 milionów euro.
26.07.2002 | aktual.: 26.07.2002 22:28
Deficyt budżetu Portugalii przekroczył limit 3 proc. PKB ustalony w unijnym pakcie stabilizacji i rozwoju jako obowiązujący dla krajów strefy euro.
Prezydent Portugalii, Jorge Sampaio, wyraził zrozumienie dla stanowiska Brukseli, potwierdził wolę dotrzymania przez Portugalię zobowiązań dotyczących deficytu, ale też wskazał na trudną sytuacje gospodarczą kraju.
Minister finansów Portugalii, Manuela Ferreira Leite, podkreśliła konieczność szybkich działań prowadzących do zmniejszenia deficytu i przywrócenia krajowi wiarygodności. Wezwała partie polityczne, związki zawodowe i pracobiorców do "paktu socjalnego" w celu uzdrowienia finansów państwa. Pani minister jest przekonana, że w tym roku uda się zredukować deficyt budżetowy do 2,8 procent PKB.
Zdaniem premiera, Jose Manuela Durao Barroso, karanie Portugalii grzywną byłoby "absurdem"; takie sankcje tylko utrudniłyby działania na rzecz sanacji finansów państwa. Premier wezwał pracodawców i związki zawodowe do umiarkowania podczas negocjacji płacowych.
