Kalisz: Borowski i Tusk mrugają do wyborców
Ryszard Kalisz apeluje do polityków, którzy kandydują jednocześnie w wyborach prezydenckich i parlamentarnych, aby wycofali się z walki o mandaty poselskie. Lider warszawskiej listy SLD nazwał postępowanie Donalda Tuska i Marka Borowskiego "mruganiem okiem do wyborców", podobnie jak w reklamie alkoholu.
Ordynacje wyborcze, a także konstytucja, nie zakazują jednoczesnego kandydowania na urząd prezydenta oraz na posła lub senatora.
Kalisz zwrócił uwagę, że kiedy toczy się kampania parlamentarna, politycy ci twierdzą, iż są kandydatami swoich partii. Kiedy natomiast rozpocznie się kampania prezydencka, będą mówili, że startują w wyborach do najwyższego urządu w państwie - mówił szef MSWiA. Zdaniem ministra mamy do czynienia z niebezpiecznym precedensem. Jeśli mruga się tak do wyborców, to jak będą wyglądały sprawozdania finansowe tych partii - pytał Kalisz, nawiązując do reklamówek wyborczych Tuska i Borowskiego. Dodał, że nie wie, czy są to reklamówki partii czy też kandydatów na prezydenta.