ŚwiatKadafi płaci za terroryzm

Kadafi płaci za terroryzm

(fot. AFP)
Po 1 milionie USD otrzymają rodziny 170
ofiar dokonanego przez Libijczyków w 1989 r. zamachu na samolot
francuskich linii UTA. Porozumienie w tej sprawie podpisano w Paryżu.

Kadafi płaci za terroryzm
Źródło zdjęć: © AFP

Sygnatariuszami są rodziny ofiar oraz przedstawiciele prywatnego libijskiego funduszu, zarządzanego przez syna libijskiego przywódcy Muammara Kadafiego.

Bomba podłożona przez Libijczyków w samolocie UTA eksplodowała w czasie przelotu maszyny nad państwem Niger.

W ubiegłym roku, reagując na przyznanie się przez Trypolis do odpowiedzialności za inny zamach bombowy - na jumbo-jeta amerykańskich linii Pan Am nad Lockerbie w Szkocji w 1988 roku, Rada Bezpieczeństwa ONZ zniosła sankcje wobec Libii, co otworzyło drogę do wypłacenia przez Libijczyków odszkodowań rodzinom 270 ofiar.

Francja i Stany Zjednoczone, które utrzymały własne sankcje wobec Libii, wstrzymały się wtedy od głosowania nad rezolucją, popartą przez pozostałych 13 członków Rady.

Zniesienie sankcji ONZ niemal do ostatniej chwili blokowała Francja, żądając podobnych sum dla rodzin ofiar zamachu bombowego na samolot UTA.

Ostatecznie Paryż wycofał swe weto na wiadomość, że Libia jest gotowa wypłacić dodatkowe odszkodowania, ponad sumę 33 milionów USD, którą wypłaciła jeszcze w 1999 r. Później jednak negocjacje bardzo się przeciągnęły.

Oczekuje się, że teraz, po podpisaniu porozumienia, Francja i Libia wydadzą oświadczenie, w którym zadeklarują wolę rozwijania stosunków dwustronnych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)