"Kaczyński ogłosił się głównym katolikiem kraju"
Prezes PiS przyczepił się do Kościoła katolickiego i nagle ogłosił się głównym katolikiem kraju, a część nieroztropnych przedstawicieli Kościoła mu na to pozwala - ocenił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były wicepremier Roman Giertych.
- Problemy w relacjach państwo-Kościół są wynikiem działań polityków takich, jak Jarosław Kaczyński - powiedział. - Nie wolno mieszać Kościoła do bieżącej walki politycznej, bo szkodzi to Kościołowi - podsumował Giertych w TVN24.
Groźne lokalne układy
Roman Giertych poruszył również sprawę porwania i zabójstwa Krzysztofa Olewnika oraz układów, jakie tworzą się w mniejszych miejscowościach. - Sprawa Olewnika to jest sygnał ostrzegawczy dla premiera i rządu, żeby zwrócili uwagę na to, jak funkcjonuje wymiar sprawiedliwości na średnim poziomie - mówił.
Były wicepremier zwracał uwagę, że to w małych miejscowościach działają grupy, które często wykorzystują układy towarzyskie w policji czy prokuraturze do walki z ludźmi, którzy lokalnie odnieśli sukces.
- Takich sytuacji gdzie wykańczało się przedsiębiorców z udziałem wymiaru sprawiedliwości jest bardzo dużo - ocenił Giertych.