ŚwiatKabul po ataku

Kabul po ataku

W dwie godziny po nalocie na Kabul przywrócono dopływ elektryczności - podała w niedzielę agencja Agfańska Prasa Islamska (AIP), mająca siedzibę w Islamabadzie.

07.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Mieszkańcy dzielnic położonych w pobliżu lotniska, mimo obowiązującej godziny policyjnej, masowo opuszczali swe domy, aby znaleźć się w bezpiecznej odległości od strefy, jaka była jednym z głównych celów amerykańsko-brytyjskiego uderzenia.

Urzędnik MSZ w Kabulu, z którym AIP skontaktowała się telefonicznie, powiedział: Bracia, nie ma się czego bać. Samoloty zrzuciły kilka bomb. Nic wielkiego. Bez obaw. Bomby spadły wokół lotniska. (jd)

terroryzmakcjatalibowie
Zobacz także
Komentarze (0)