Jechał oddać krew. Tragedia na drodze
Śmiertelny wypadek w Anielinie. Strażak jechał z ojcem oddać krew. Pojazd nagle zjechał z drogi.
Do tragedii doszło w niedzielę na drodze krajowej nr 48 w Anielinie. Samochód nagle zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Według informacji przekazanych przez portal se.pl, 23-letni strażak i jego ojciec byli w drodze na oddanie krwi w w ramach cyklicznej akcji w gminie Poświętne.
23-latek zginął na miejscu, a jego 54-letni ojciec trafił do szpitala w Opocznie. Jego stan jest stabilny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca bmw jechał na czołówkę. Świadek wszystko nagrał
- Policjanci na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady, ustalili świadków. Dalsze postępowanie w tej sprawie będzie miało na celu ustalenie, co było przyczyną tego tragicznego zdarzenia - poinformowała asp.szt. Barbara Stępień, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Opocznie
Kondolencje napłynęły z różnych stron
Swój smutek wyraziła Ochotnicza Straż Pożarna w Kamieniu. Hołd zmarłemu oddała także OSP w Poświętnym.
"Dziś o godzinie 18 oddaliśmy hołd tragicznie zmarłemu druhowi Wiktorowi z OSP KSRG Kamień" - napisała Ochotnicza Straż Pożarna Poświętne na profilu na Facebooku.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jak podaje portal se.pl, kondolencje złożył także wójt gminy Poświętne Michał Franas, (to tam odbywała się cykliczna zbiórka krwi).
Powiatowa Policja w Opocznie apeluje: "Bardzo prosimy o ostrożną jazdę. Drogi w niektórych miejscach, szczególnie w pobliżu lasów mogą być niezwykle śliskie. Tylko ostrożna jazda, z prędkością dostosowaną do warunków drogowych, może zminimalizować ryzyko kolizji czy wypadku".
Źródła: Se.pl, Facebook, Policja