Janukowycz walczy
Do piątku ma być gotowa skarga ekipy Wiktora
Janukowycza na wyniki wyborów prezydenckich na Ukrainie. Tego
dnia skarga ma trafić do Sądu Najwyższego - zapowiedział w
czwartek w Kijowie szef sztabu wyborczego Janukowycza, Taras
Czornowił.
Sztab Janukowycza już w miniony poniedziałek zapowiadał złożenie skargi i wniosku o unieważnienie wyborów z 26 grudnia ubiegłego roku. Pierwotnie dokumenty miały być przekazane sądowi w środę, jednak, jak powiedział wówczas Czornowił, skarga nie była jeszcze gotowa.
Przedstawiciel Janukowycza podkreślił, że do skargi zostanie dołączony bogaty materiał dowodowy o nieprawidłowościach podczas grudniowego głosowania. Do dokumentów ma być dołączonych 621 tomów materiałów oraz 240 kaset wideo.
Ostateczny termin składania wniosków do SN związanych z grudniowymi wyborami minie w najbliższy poniedziałek. Na rozpatrzenie skargi sędziowie będą mieli pięć dni.
Ukraińscy politycy przekonują, że sąd szybko "upora się" ze skargą ludzi Janukowycza, tak aby inauguracja Wiktora Juszczenki była możliwa między 18 a 20 stycznia.
Według ogłoszonych w poniedziałek przez Centralną Komisję Wyborczą wyników głosowania na Ukrainie, Juszczenkę poparło 51,99% wyborców. Na Janukowycza zagłosowało natomiast 44,20% biorących udział w wyborach.
26 grudnia powtórzono drugą turę głosowania z 21 listopada w związku z wykryciem licznych nieprawidłowości i fałszerstw. Wtedy Centralna Komisja Wyborcza ogłosiła zwycięzcą Janukowycza, jednak Sąd Najwyższy po rozpatrzeniu skargi sztabu Juszczenki, unieważnił wyniki listopadowego głosowania.
Tomasz Sosnowski