PolskaJ. Kaczyński: prezydent dba o układ

J. Kaczyński: prezydent dba o układ

O co dba prezydent? Czy dba o spokój, czy dba o dobre funkcjonowanie polskiej demokracji, czy o państwo prawa, czy może dba o układ? W moim przekonaniu dba o układ - powiedział Jarosław Kaczyński, szef PiS w programie „Co z tą Polską?”

19.11.2004 14:07

Tomasz Lis: Witam Panowie. Panie pośle, bardzo się może nie osobiście, nie personalnie dostało od prezydenta. Demontaż państwa, próba destabilizacji państwa, retoryka stanu wojennego… nie, retoryka stanu wojennego to Pana zarzut …retoryka konfliktu wojny i próba stworzenia jakiegoś układu, o którym prezydent mówi, że jaki by nie był, to na pewno europejski nie jest. Co Pan na to?

Jarosław Kaczyński: Ja właściwie mogę tylko powtórzyć to, co powiedziałem. To mi przypomina stan wojenny albo pewne momenty lat 70-tych, kiedy opozycja była atakowana w sposób gwałtowny. Później Gierek tego zakazał twierdząc, że nie należy tego robić kampanijnie. Jednak jak te kampanie były, to używano dokładnie tego samego języka. To pokazuje skąd się wywodzi prezydent Kwaśniewski, że to skąd się wywodzi nadal jest ważne.

Tomasz Lis: Ale nie przesadza Pan? Prezydent dba – to jest kwestia konstytucji, o stabilność państwa, o to, żeby tu był pokój, spokój. Wyraża o to troskę. Nie za mocne Pana słowa w odpowiedzi na to - retoryka stanu wojennego PRL?

Jarosław Kaczyński: Niemniej to się narzuca. Jest jednak pytanie: o co dba prezydent? Czy dba o spokój, czy dba o dobre funkcjonowanie polskiej demokracji, czy o państwo prawa, czy może dba o układ? W moim przekonaniu dba o układ, który jest obecnie ukazywany opinii publicznej, który jest wyciągany zza zasłony. Można powiedzieć jeszcze inaczej, że ta zasłona jest w tej chwili odsłaniana. Pan prezydent znalazł się w sytuacji, której mu nie zazdroszczę, która jest bardzo, bardzo trudna. Trzeba jasno powiedzieć, że ta sytuacja jest bardzo kompromitująca. Prezydent broni siebie, broni układu.

Zobacz także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)