Iran: studenci protestują przeciwko aresztowaniom
Przywódcy irańskich studentów złożyli w parlamencie w Teheranie oficjalny protest w związku z aresztowaniem kilkuset uczestników pokojowych demonstracji w miastach kraju.
W dokumencie podano, że od ubiegłego czwartku w Teheranie aresztowano 87 studentów - w mieście Urumija na północnym zachodzie Iranu zatrzymano 250 osób, 105 w Sabzewar na północnym wschodzie, a w Hamadanie na zachodzie - co najmniej trzydziestu.
Jeden z inicjatorów listu, teherański działacz studencki Sajed Razawi Fakih, powiedział dziennikarzowi agencji Reutera, iż nawet jeśli obecni aktywiści zostaną zatrzymani, ich miejsce zajmą inni, bardziej radykalni i władze "odkryją, że znalazły się na beczce prochu".
W ostatnim tygodniu Teheran, a także kilka innych ośrodków uniwersyteckich w Iranie, stało się widownią gwałtownych wystąpień studentów, domagających się demokratyzacji systemu i protestujących przeciwko ortodoksyjnej władzy duchowego przywódcy kraju ajatollaha Alego Chameneia. W zeszłą środę doszło do ulicznych starć z policją. Według informacji irańskiej agencji IRNA, w całym kraju aresztowano łącznie 170 demonstrantów.
Po środowych zajściach w Teheranie reformatorski prezydent państwa Mohammad Chatami nazwał demonstracje "dobrym prawem" obywateli. Chatami potępił jednocześnie akty przemocy zarówno ze strony demonstrantów, jak i islamskich ekstremistów, pomniejszając przy tym rozmiar obecnej fali protestów