Iran gotowy do rozmów?
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad, przebywający w Nowym Jorku na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ, powiedział premierowi Włoch Romano
Prodiemu, że jego kraj jest gotów do rozmów z mocarstwami zachodnimi na temat programów jądrowych.
21.09.2006 | aktual.: 21.09.2006 05:39
Podczas spotkania dwustronnego z szefem rządu włoskiego Ahmadineżad zaznaczył jednak, że niezbędna jest elastyczność stron uczestniczących w ewentualnych rozmowach.
Ahmadineżad wskazał, że Iran jest gotów do negocjacji, ale istnieje potrzeba elastyczności po obu stronach - poinformował Prodi w pisemnym oświadczeniu opublikowanym po spotkaniu z irańskim przywódcą.
Włoski premier powiedział, że obaj politycy jasno wyłożyli swe stanowiska. Strona irańska podkreślała ważną rolę odgrywaną przez Iran na Bliskim i Środkowym Wschodzie, natomiast Prodi domagał się od Irańczyków całkowitego wstrzymania wszelkich badań atomowych w sferze wojskowej.
Rozstaliśmy się bez osiągnięcia jakichkolwiek konkretnych postępów, ale - jak sądzę - z jasnym przekonaniem, że takie postępy są konieczne - powiedział włoski polityk dziennikarzom po spotkaniu.
Ocenił spotkanie jako "pozytywne", ale zastrzegł się, że nie było odpowiedzi tak lub nie na stanowisko, jakie przedstawiłem.
Rezolucja ONZ wzywa Iran do zaprzestania rozwoju programu atomowego i prac nad paliwem nukleranym. Jednak przezydent Ahmadineżad utrzymuje, że program ten ma służyć celom pokojowym, dlatego też prace nad nim nie zostaną wstrzymane, a Iran nadal będzie rozwijać program atomowy i prowadzić prace nad paliwem nuklearnym.
