Internauci w domu nie zapłacą VAT-u?
Sejm zwolni z podatku VAT dostęp do Internetu w domu. Zmniejszy także do 7% VAT na obuwie dziecięce i odzież niemowlęcą. Wynika to z deklaracji klubów poselskich podczas debaty nad poprawkami Senatu do ustawy o podatku VAT. Głosowanie nad poprawkami odbędzie się wieczorem.
Sejm może jednak przywrócić podwyżkę VAT-u do 22% na artykuły dziecięce, takie jak meble, sanki czy łyżwy. Za tą poprawką jest SLD i Federacyjny Klub Parlementarny Romana Jagielińskiego. Unia Pracy ma podjąć decyzję w tej sprawie przed rozpoczęciem głosowań, czyli przed godz. 19.
Koalicja uzasadnia te podwyżki względami budżetowymi. Obniżone stawki miałyby przynieść budżetowi o 200 mln zł mniej. Kluby opozycyjne są za pozostawieniem na te artykuły stawki 7%.
Koalicji przy wsparciu FKP uda się prawdopodobnie przeforsować ograniczenie możliwości odliczenia VAT-u od zakupu samochodu osobowego na firmę do 5 tys. zł. Pełne odliczenie bęzie możliwe przy samochodach ciężarowych. Zdaniem opozycji, problem polega jednak na tym, że - według skomplikowanego wzoru służącego w tej ustawie do odróżnienia w ustawie samochodów osobowych od ciężarowych - do tych ostatnich można zaliczyć także luksusowe samochody terenowe, czy limuzyny.
Z tą poprawką związana jest także przepis dotyczący możliwości odliczenia VAT-u zawartego w cenie paliwa.
Wątpliwości posłów nie budzą natomiast przepisy dotyczące zerowego VAT-u na dostawę Internetu i sprzętu komputerowego dla szkół i placówek kulturalnych.
