Pewien angielski duchowny nauczył swoich 20 owczarków rozpoznawać komendy w siedmiu językach. Jego psy rozumieją polecenia wydawane m.in. po niemiecku, arabsku, walijsku i celtycku.
63-letni hodowca miał duże problemy z zapanowaniem nad swoimi psami, które nie wiedziały, do którego z nich skierowane są komendy ich pana. Brytyjczyk rozpoczął ze swoimi pupilami treningi indywidualne i obecnie polecenia dla każdego z nich brzmią inaczej. Niektóre psy rozpoznają polecenia tylko po niemiecku i arabsku, inne z kolei reagują na przykład tylko na słowa angielskie. (kar)