Huragan w Warszawie
Nadchodzi "Era inżyniera"
Huragan w Warszawie (pod kontrolą)
Instytut Lotnictwa w Warszawie wraz z kilkudziesięcioma partnerami uruchomił ogólnopolski program promocji zawodu inżyniera i nauk ścisłych. Konferencję dotyczącą akcji "Era inżyniera" zorganizowano we... wnętrzu tunelu aerodynamicznego, który generuje wiatr o prędkości porównywalnej z huraganową.
Tunel aerodynamiczny T3 – bo o nim mowa - generuje wiatr o maksymalnej prędkości 57 m/s. To wartość porównywalna z huraganem trzeciej kategorii według skali Saffira-Simpsona (prędkość wiatru od 50-58 m/s).
Zakład Aerodynamiki Instytutu Lotnictwa w Warszawie posiada w sumie 5 tuneli aerodynamicznych m.in. największy w naszej części Europy (pięciometrowa przestrzeń pomiarowa) tunel aerodynamiczny małych prędkości T3
Do badań w tunelu aerodynamicznym używa się modeli m.in. samolotów, śmigłowców, budynków, okrętów, samochodów, pociągów oraz dwuwymiarowych profili. Badaniom poddawany był również... Adam Małysz – w oryginale.
W 2002 roku w tunelu aerodynamicznym w Instytucie Lotnictwa przez trzy dni ćwiczyła polska kadra skoczków z Adamem Małyszem na czele
Model centrum Warszawy z wybranymi budynkami. Zbadanie go w tunelu aerodynamicznym pozwoli ocenić m.in. gdzie bezpiecznie mogą lądować śmigłowce.
Tunel aerodynamiczny T3 widziany z zewnątrz
Badane modele m.in. samolotów, budynków lub okrętów mocowane są na takiej platformie. W przypadku widocznego na zdjęciu tunelu T3 przepływ powietrza wytwarzany jest przez 8-łopatowy wentylator o średnicy 7 metrów. Napędzany jest on silnikiem prądu stałego o mocy 1,5 MW.
W warszawskim Zakładzie Aerodynamiki badane były m.in. niemal wszystkie polskie samoloty i śmigłowce
Tunel T3 powstał w latach 50.
Program "Era inżyniera" skierowany jest do niemal 3,5 mln młodych ludzi – uczniów szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Patronat nad akcją objęli: minister edukacji narodowej Katarzyna Hall, minister nauki i szkolnictwa wyższego Barbara Kudrycka oraz wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Celem programu „Era inżyniera” jest popularyzacja i podniesienie prestiżu tego zawodu. Organizatorzy akcji liczą, że w konsekwencji więcej osób zdecyduje się na wybór studiów inżynierskich.
Jedną z form promocji akcji jest strona internetowa www.erainzyniera.pl . Zainteresowani znajdą w portalu m.in. multimedialną bibliotekę wiedzy, laboratoria z możliwością wirtualnego prowadzenia doświadczeń, multimedialne kino zawierające filmy związane z program „Era inżyniera”, muzeum techniki i ciekawostek naukowych, klub muzyczny, galerię sztuki i salon gier.
Skąd potrzeba tak szerokich działań promocyjnych dotyczących inżynierii? „Z prognoz wynika, że zapotrzebowanie przedsiębiorstw na kadrę inżynierską w Polsce z roku na rok będzie rosło. Szacuje się, że do dwóch lat deficyt wyniesie blisko 70 tysięcy, a za około 5 lat przekroczy 76 tysięcy. Musimy inwestować w nauczanie inżynierów na najwyższym światowym poziomie, po prostu w młodych ludzi, bo to nasza przyszłość” - odpowiada prof. dr hab. inż. Antoni Tajduś, rektor Akademii Górniczo-Hutniczej.
Problem braku wykwalifikowanych kadr dotyczy nie tylko Polski, ale całej Unii Europejskiej. „Popyt na inżynierów nieustannie wzrasta i ta tendencja raczej nie będzie się zmieniać. Absolwenci uczelni technicznych nie muszą się więc obawiać o zatrudnienie ani o dobre wynagrodzenie” – zapewnia prof. dr hab. inż. Marek Opielak, rektor Politechniki Lubelskiej.
Zajrzyj na stronę: www.erainzyniera.pl