Huragan Dennis przybiera na sile
Trzymetrowe fale, spowodowane przez coraz silniejszy huragan Dennis, atakowały wybrzeża Jamajki. Setki mieszkańców domów, położonych w pobliżu wybrzeży, zmuszonych zostało do przeniesienia się w głąb lądu.
08.07.2005 | aktual.: 08.07.2005 08:02
Szybkość huraganu, pierwszego w tegorocznym sezonie, wzrosła do 184 km/godz. Obecnie Dennis zmierza w kierunku Kuby i najprawdopodobniej przejdzie nad środkowymi rejonami wyspy.
Meteorolodzy spodziewają się, że w niedzielę lub poniedziałek huragan przesunie się nad Zatokę Meksykańską. Huragan zagraża też Haiti, Dominikanie i wyspom Kajman.
Amerykański Krajowy Ośrodek ds. Huraganów w Miami, na Florydzie, ostrzegł, że szybkość wiatru w ciągu najbliższych 12 godz. może wzrosnąć do 208 km/godz. Premier Jamajki Percival Patterson zaapelował o otoczenie szczególną opieką "najsłabszych, inwalidów i młodych". Komunikacja lotnicza z Jamajką została zawieszona.
Na Kubie władze ewakuowały kilkadziesiąt tysięcy osób, w tym 2.500 turystów zagranicznych, z najbardziej zagrożonych rejonów na wschodzie kraju. W rejonie zagrożenia znajduje się też Guantanamo - amerykańska baza wojskowa na Kubie.