Grecja strajkami stoi
Greccy dziennikarze rozpoczęli w środę 24-godzinny strajk. Domagają się wyższych zarobków i poprawy warunków pracy. W kraju protestują także rolnicy i wykładowcy wyższych uczelni, w Atenach strajkują pracownicy służb oczyszczania miasta.
06.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O świcie wstrzymano nadawanie wszystkich programów telewizyjnych i radiowych. Nie pracują także dziennikarze prasowi. W związku z tym w czwartek nie ukaże się w Grecji żadna codzienna gazeta.
W oświadczeniu wydanym przez największy w tym kraju związek zawodowy dziennikarzy napisano, między innymi, że _ pensje dziennikarzy zatrzymały się na poziomie z 1980 roku i pracują oni pod nieustanną groźbą zwolnienia_.
48-godzinny strajk prowadzą także od wtorku pracownicy służb oczyszczania miasta w Atenach. Protest trwa, choć sąd uznał, że jest nielegalny.
Strajkują też nauczyciele akademiccy w całym kraju domagający się wyższych wynagrodzeń, a żądanie wyższych dopłat do produkcji zbóż to z kolei powód do protestów greckich rolników.
We wtorek w centrum greckiej stolicy demonstrowało około 5 tysięcy osób, a kolejne protesty zaplanowano na środę w mieście Karditsa w centralnej części kraju. (reb)