PolskaGilowska poskarżyła się premierowi

Gilowska poskarżyła się premierowi

"Życie Warszawy" informuje, że minister
finansów, wicepremier Zyta Gilowska po zatrzymaniu urzędników
fiskusa napisała do premiera list. Skarży się w nim, że policja i
prokuratura nie powiadomiły jej o planowanych działaniach.

13.06.2006 | aktual.: 13.06.2006 07:27

List trafił także do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i szefa MSWiA wicepremiera Ludwika Dorna.

- Potwierdzam, że takie pismo do nas dotarło za pośrednictwem Prokuratury Krajowej. Przekazaliśmy je szefowi Prokuratury Okręgowej Warszawa Praga, ponieważ właśnie ta jednostka nadzoruje postępowanie dotyczące resortu finansów- powiedział "ŻW" Zbigniew Jaskólski, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie.

- W najbliższych dniach udzielimy odpowiedzi na pismo pani minister - mówi Renata Mazur, rzecznik prokuratury Okręgowej Warszawa Praga.

Według informacji "ŻW", zarówno policjanci, jak i prokuratorzy dopełnili wszystkich formalności, informując o akcji swoich przełożonych. Prokuratorzy przed akcją przekazali dokładną informację swoim przełożonym z Prokuratury Krajowej i Ministerstwa Sprawiedliwości.

Jak się nieoficjalnie dowiedziało "ŻW", Ministerstwo Sprawiedliwości bało się, by nie doszło do niebezpiecznego przecieku, jak to było w sprawie afery starachowickiej. Informatorzy "ŻW" zapewniają jednak, że nie oznacza to braku zaufania do premier Gilowskiej. - Chodziło o to, by maksymalnie uszczelnić przepływ informacji, a o planowanych działaniach wiedziało zaledwie kilka osób - mówią informatorzy dziennika. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)