Geremek: nie będziemy dopłacać do UE
Były szef polskiej dyplomacji profesor Bronisław Geremek powiedział, że informacje o budżecie Unii Europejskiej po rozszerzeniu są dla nas dobre.
10.09.2002 08:23
Według informacji, do których dotarła Gazeta Wyborcza i Rzeczpospolita będziemy dostawać od Unii więcej niż będziemy płacić, ale nie dostaniemy tyle na ile liczyliśmy.
W pierwszym roku w Unii - 2004 - Polska miałaby dostać z unijnego budżetu prawie 3,3 miliarda euro. Nasza składka do budżetu wyniosłaby 2,4 mld euro. Bylibyśmy więc 870 milionów euro "na plusie".
W porannych Sygnałach Dnia profesor Geremek przypomniał, że nie spełnił się „czarny scenariusz” i na początku członkostwa Polska do unijnego budżetu nie będzie dopłacać. Poza tym kwota, którą będziemy dostawać z Unii będzie z czasem rosła do 2 i pół miliardów euro.
Żeby poprawić rachunek finansowy nowych członków Komisja Europejska postanowiła, że fundusze przedakcesyjne - na przykład SAPARD będzie można wykorzystać jeszcze 4 lata po terminie ich przyznania, a także po wejściu do Unii.
Zdaniem profesora Geremka problemem jest wciąż dobre zagospodarowanie funduszy. Kiepsko potrafimy to robić - przyznał były szef MSZ.(iza)