George W. Bush we Włoszech
Jan Paweł II z George'em W. Bushem(AFP)
Jan Paweł II zaapelował w poniedziałek do prezydenta USA George`a W. Busha o odrzucenie technik tworzenia embrionów dla celów badawczych i złagodzenie nierówności między bogatą Północą i biednym Południem. Papież przyjął prezydenta USA w swej letniej rezydencji w Castelgandolfo.
23.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Doświadczenie pokazuje już, jak tragiczne osłabienie sumień towarzyszy atakom na życie niewinnych nienarodzonych istot ludzkich i prowadzi do akceptacji innych zjawisk zła, jak eutanazja, dzieciobójstwo, a ostatnio propozycje tworzenia embrionów ludzkich do celów badawczych, przeznaczonych następnie do zniszczenia - powiedział papież. W obronie prawa do życia Ameryka może pokazać światu drogę przyszłości rzeczywiście ludzkiej, w której człowiek pozostaje panem, a nie produktem technologii - mówił Jan Paweł II.
W czasie audiencji dla prezydenta Busha papież podkreślił specjalną odpowiedzialność Stanów Zjednoczonych w zmniejszeniu różnicy w zamożności między Północą a Południem. _Polityka otwarcia wobec imigrantów, anulowanie lub redukcja znacznej części zadłużenia najuboższych krajów,
wspieranie pokoju przez dialog i negocjacje, prymat dla państwa prawa: oto priorytety, od których przywódcy narodów nie mogą się odwrócić_ - oświadczył papież w przemówieniu wygłoszonym do Gerge'a W. Busha i opublikowanym przez Watykan.
Audiencja u papieża była jednym z najważniejszych wydarzeń krótkiej wizyty prezydenta USA we Włoszech. Przed papieską audiencją Bush rozmawiał z prezydentem Włoch, Carlo Azeglio Ciampim. Spotka się też z premierem Silvio Berlusconim. (kar)