George Bush spadł z roweru
Prezydent USA George Bush odniósł
niegroźne obrażenia, gdy będąc na przejażdżce w górach
spadł z roweru - przekazał Biały Dom.
23.05.2004 | aktual.: 23.05.2004 11:22
57-letni prezydent wyjechał na prawie 30-kilometrową przejażdżkę w okolicy swego rancho w Crawford, na którym spędza weekend. Pod koniec wycieczki nieszczęśliwie upadł. Doznał niegroźnych obrażeń twarzy, dłoni oraz kolan - przekazał rzecznik Białego Domu Trent Duffy.
"W sobotę padało i droga była śliska" - powiedział Duffy dodając, że Bush w czasie przejażdżki miał na głowie kask.
Lekarz prezydenta Richard Tubb natychmiast opatrzył otarcia Busha. Ten odmówił dokończenia przejażdżki samochodem, wsiadł na rower i na nim wrócił na swoje ranczo - dodał rzecznik.
Przeciwnik Busha w zbliżających się wyborach prezydenckich John Kerry, który także niedawno spadł z roweru, życzył prezydentowi zdrowia.
_ "Mam nadzieję, że on się czuje dobrze"_ - powiedział 60-letni senator, który w sobotę jeździł na rowerze w Bostonie - tym razem szczęśliwie bez upadków.