Trwa ładowanie...
d22l482
30-09-2008 04:10

Gdzie jest ustawa Julii Pitery?

Program zwalczania korupcji Julii Pitery
jest tylko w sferze planów. Rządowe Centrum Legislacji ma
wątpliwości, czy przygotowane przez nią rozwiązania są zgodne z
konstytucją - ustaliła "Gazeta Wyborcza".

d22l482
d22l482

Nowa ustawa antykorupcyjna była jednym ze sztandarowych haseł PO. Ujawniać majątki najwyższych urzędników w państwie chciał też PiS, ale nic z tego nie wyszło. Gdy Donald Tusk powołał pełnomocnika rządu ds. zwalczania korupcji, prace miały ruszyć pełną parą. Już w maju Julia Pitera mówiła "GW", że założenia ustawy są gotowe. A majątki prezydenta, premiera, ministrów, NIK, ZUS, NFZ, szefów służb specjalnych, europosłów i prezesów państwowych spółek mają być publikowane w internecie - przypomina gazeta.

Jednak zapowiadanej przez Julię Piterę ustawy antykorupcyjnej na razie nie ma. Nie jestem legislatorem, więc nie będę udawać, że umiem pisać ustawy. Półtora miesiąca temu przesłałam założenia ustawy Rządowemu Centrum Legislacji - mówi Pitera. Praca w strukturach państwa trwa długo, choć chciałabym, żeby tempo było szybsze - dodaje.

Przesłane przez Julię Piterę założenia ustawy utknęły w Rządowym Centrum Legislacji, bo prawnicy mają wątpliwości, czy zaproponowane rozwiązania są zgodne z konstytucją. Musimy wyeliminować wątpliwości, dlatego konsultacje nad założeniami i projektem ustawy trwają tak długo - tłumaczy szef kancelarii premiera Tomasz Arabski. Zapewnia, że projekt ustawy antykorupcyjnej do końca roku trafi do Sejmu - pisze "GW".

d22l482
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d22l482
Więcej tematów