Fujimori nie chce przed sąd
Były prezydent Peru Alberto Fujimori, przebywający na emigracji w Japonii, odrzucił we wtorek zarzuty, na podstawie których Interpol przygotował nakaz jego aresztowania.
W ubiegłym tygodniu Interpol wydał nakaz aresztowania Fujimoriego oskarżając go o porwania i morderstwa. Fujimori, sprawował władzę w Peru od 1990 do 2000 roku. Zyskał początkowo olbrzymią popularność, po tym gdy drastycznymi metodami wykorzenił komunistyczną partyzantkę - ruch Świetlisty Szlak. Ugrupowanie to kontrolowało część terenów odległych od stolicy, stosując terror wobec miejscowej ludności. W 2000 roku, po aferze korupcyjnej i wobec potężnych demonstracji opozycyjnych, Fujimori skorzystał z okazji i wyjechał na stałe w kraju swoich przodków - Japonii.
Między Peru i Japonią nie ma podpisanej umowy o ekstradycji. Tokio już kilka razy oświadczało, że nie wyda Fujimoriego, bowiem ma on japońskie obywatelstwo (jego rodzice pochodzili z tego kraju). Peru przygotowuje właśnie wniosek, który zamierza skierować do rządu Japonii z prośbą o wydanie im Fujimoriego.(ck)