Fischer o państwie palestyńskim
Jednym z warunków pokoju na Bliskim Wschodzie jest utworzenie państwa palestyńskiego - uważa niemiecki minister spraw zagranicznych, Joschka Fischer. Szef niemieckiej dyplomacji był w środę gościem odbywającego się w Berlinie Europejskiego Kongresu B'nai B'rith - żydowskiej organizacji charytatywnej.
Fischer powiedział na konferencji, że utworzenie państwa palestyńskiego to konieczność. Jestem za tym, bo nie ma alternatywy - podkreślił. Fischer powiedział, że Izrael nie może kształtować swej polityki, polegając tylko na sile wojskowej. Jego zdaniem, strony konfliktu muszą w dalszym ciągu negocjować, jeśli nawet będzie dochodziło do kolejnych tragedii.
Jednocześnie Fischer zapewnił Izrael o dalszej niemieckiej pomocy. Izrael nie jest izolowany i nigdy nie będzie - powiedział.
Kongres B'nai B'rith, największej w świecie i najstarszej żydowskiej organizacji dobroczynnej, odbywa się w Niemczech po raz pierwszy od II wojny światowej. 300 delegatów z 27. państw dyskutuje na temat walki z międzynarodowym terroryzem i antysemityzmem oraz o umacniania żydowskiej tożsamości. (in)