Europa w śniegu
Europa zachodnia przeżywa powrót prawdziwej zimy. W wyniku obfitych opadów śniegu wiele dróg i autostrad jest nieprzejezdnych. Pod śniegiem znajdują się też trasy kolejowe. Samoloty z wielu lotnisk odlatują z opóźnieniem.
Na Wyspach Brytyjskich - w Szkocji, w Yorkshire, a także w południowej Anglii na drogach utrzymuje się gołoledź . W hrabstwie Lincolnshire cztery tysiące domów nie ma prądu. Dwa tysiące pasażerów, czekających na przywrócenie lotów, uwięzionych jest na lotnisku Stansted pod Londynem. Takiego chaosu, jaki od czwartku po południu panuje na drogach, kolejach i lotniskach, Brytyjczycy nie pamiętają od dwunastu lat. Silne opady śniegu doprowadziły do paraliżu komunikacyjnego.
W Niemczech mróz i opady śniegu utrudniają komunikację drogową w wielu częściach kraju. Największe kłopoty kierowcy mają w Bawarii i Badenii-Wirtembergii na południu Niemiec. Na autostradzie A-8 powstały wielokilometrowe zatory, które rozładowały się dopiero po 18 godzinach. Wielu kierowców spędziło noc w swoich samochodach. Jazda jest utrudniona także na północy Niemiec oraz w Hesji i Nadrenii Północnej-Westfalii. Obfity śnieg i lód sparaliżował komunikację zwłaszcza wokół Wuppertalu. Ucierpiała też komunikacja lotnicza. Część lotów odwołano, głównie na lotniskach w Hamburgu, Stuttgarcie i Monachium.
Silne opady śniegu przeszły też przez Francję. Niektóre ośrodki narciarskie w Pirenejach są całkowicie niedostępne. Służby meteorologiczne poinformowały, że są to najintensywniejsze opady śniegu od pięciu lat. Niektóre odcinki autostrady z Paryża do Lille są zablokowane. W północnej Francji nadal obowiązuje całkowity zakaz poruszania się po autostradach samochodów ciężarowych.
W wyniku burz śnieżnych w Hiszpanii zginęła jedna osoba. Hiszpańskie radio poinformowało, że ofiarą jest policjant, na którego spadł zerwany kabel wysokiego napięcia. Najobfitsze opady śniegu przeszły przez północną część kraju oraz przez Majorkę. Ponad 200 miejscowości nadal jest odciętych od świata. Wiele dróg i tras kolejowych jest pod śniegiem.
W szwajcarskiej miejscowości La Brevine temperatura spadła w nocy do minus 35 stopni Celsjusza, w Oberengadin na wschodzie do minus 24. Służby meteorologiczne ostrzegły także, że po ostatnich opadach śniegu wzrosło zagrożenie lawinowe. (reb)
