PolskaEmeryci i renciści będą demonstrować

Emeryci i renciści będą demonstrować

Kilka tysięcy związkowców przyjedzie w przyszłym tygodniu do Warszawy, by wziąć udział w manifestacji w obronie praw pracowników, emerytów i rencistów. Demonstrację organizuje Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych. OPZZ chce wywrzeć m.in. nacisk na Sejm i rząd, by jeszcze przed końcem kadencji uchwalono pakiet prosocjalnych ustaw, m.in. ustawę podnoszącą płacę minimalną - pisze "Trybuna".

10.05.2005 | aktual.: 10.05.2005 06:22

Manifestacja odbędzie się w czwartek, 19 maja. "Liczymy, że weźmie w niej udział ok. 5 tys. osób" - mówi Grzegorz Ilka z OPZZ. Związkowcy pomaszerują przed Sejm na ul. Wiejską, pod Kancelarię Premiera przy Al. Ujazdowskich i pod siedzibę Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" przy ul. Klonowej - podaje dziennik.

Jednym z głównych postulatów związkowców jest wzrost wynagrodzeń w 2005 r. o 5,14%. Na podwyżkę płac nie godzą się pracodawcy zrzeszeni w PKPP "Lewiatan", którzy zasiadają w Komisji Trójstronnej ds. Społeczno-Gospodarczych. Związkowcom do podwyżki udało się przekonać nawet stronę rządową. Zgadzają się na nią także pozostałe organizacje pracodawców, w tym Konfederacja Pracodawców Polskich - informuje "Trybuna".

"Nie" mówi tylko szefowa "Lewiatana" Henryka Bochniarz. Jej zdaniem, małe i średnie przedsiębiorstwa planują zwiększenie inwestycji, a presja płacowa może je do tego zniechęcić. Związkowcy nie wierzą, że te inwestycje doprowadzą do wzrostu zatrudnienia. "Wysoki wzrost gospodarczy skutkuje jedynie tym, że bogaci stają się jeszcze bogatsi, a biedni coraz biedniejsi" - komentuje przewodniczący OPZZ Jan Guz.

Podczas demonstracji związkowcy upomną się też o leżące w szufladzie marszałka Sejmu Włodzimierza Cimoszewicza projekty ustaw o wzroście wynagrodzeń minimalnych (autorstwa UP i SLD), o dodatkach pieniężnych dla emerytów i rencistów i o tzw. emerytury pomostowe dla osób pracujących w niebezpiecznych warunkach (oba projekty autorstwa SLD) - czytamy w "Trybunie".(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)