Ebadi: Chatami zmarnował szansę
Laureatka tegorocznej pokojowej nagrody Nobla Szirin Ebadi jest zdania, że prezydent Iranu Mohammad Chatami zmarnował daną mu przez naród szansę realizacji programu reform społecznych i politycznych.
Noblistka podkreśliła, iż na scenie politycznej Iranu nadal dominują konserwatywni islamscy duchowni, uzurpujący sobie prawo do kierowania krajem.
Ebadi, której wypowiedź zamieścił wydawany w Londynie arabski dziennik "Asharq Al-Awsat", zaznaczyła jednak, iż reformy polityczne, społeczne i kulturalne w Iranie nadal mogą zostać przeprowadzone w sposób pokojowy a Chatami nie jest jedynym rzecznikiem reform w kraju. Reformatorski ruch - zaznaczyła noblistka - rośnie w siłę.
Ebadi zaproponowała także powołanie w Iranie specjalnej pozarządowej komisji, monitorującej sprawy praw człowieka w kraju. 56-letnia Ebadi - pierwsza kobieta-muzułmanka, uhonorowana pokojową nagrodą Nobla - zapowiedziała wcześniej, że otrzymaną nagrodę finansową (wartą 1,1 miliona euro) przeznaczy na ochronę praw człowieka, a zwłaszcza praw irańskich dzieci i kobiet.