Dziury Tuska nie ma

Dziury Tuska nie ma - wcześniejsze informacje na ten temat dementuje minister finansów Jacek Rostowski. Choć przyznaje, że jest "trudniejsza sytuacja, niż spodziewał się PIS, gdy tworzył założenia budżetowe na 2008 rok".

Dziury Tuska nie ma
Źródło zdjęć: © PAP

22.01.2009 | aktual.: 23.01.2009 09:01

O dziurze Tuska mówią eksperci. W porannej audycji Radia PIN profesor Stanisław Gomułka główny ekonomista Business Centre Club i były wiceminister finansów oszacował ją na 50-60 miliardów złotych. W tym 37 miliardów mają to być potrzeby pożyczkowe rządu, a 20-30 miliardów dodatkowy deficyt wynikający, między innymi, ze słabnącej gospodarki.

Jacek Rostowski tłumaczy, że za takie, a nie inne wydatki budżetu odpowiada poprzedni rząd.

Jacek Rostowski odpiera też zarzuty, że rząd zbyt późno zareagował na pogarszającą się sytuację. Według niego, obniżenie wydatków poszczególnych ministerstw nastąpiło we właściwym czasie i rząd zamierza działać podobnie w przyszłości.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
rząddeficytrostowski
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)