Milicjanci z Jekaterynburga na Uralu będą w piątek zamiast mandatów wręczać paniom, które naruszą przepisy drogowe, kwiaty i perfumy. Dotyczy to jednak tylko drobniejszych wykroczeń.
Ulgowe traktowanie kobiet w dniu ich święta przez milicjantów z Jekaterynburga stało się już tradycją.
23 lutego, w Dniu Obrońcy Ojczyzny, nazywanym w Rosji nieoficjalnie "Dniem mężczyzny", mandatów mogą uniknąć panowie. (iza)