Dyscyplina w szeregach SLD
Brak "pobłażania" dla "kogokolwiek, kto
bagatelizuje moralność i prawo" zapowiedział po sobotnim
posiedzeniu Rady Mazowieckiej SLD w Warszawie jej nowy
przewodniczący Józef Oleksy.
Rada wybrała rzecznika dyscypliny mazowieckiego SLD: został nim
warszawski radny, szef SLD na Pradze Północ Jerzy Wojciech
Świtalski.
04.10.2003 | aktual.: 04.10.2003 17:29
"Jest zgoda polityczna i wola polityczna, wyrażona przez mazowiecką Radę, iż nie może być żadnego pobłażania dla kogokolwiek, kto bagatelizuje moralność i prawo; wszyscy co do tego się zgadzają, że wymaga to bardzo pilnej samooceny w różnych gremiach ogniw partii i pryncypialnej oceny każdego przypadku - zanim poinformują o tym media" - powiedział po spotkaniu Rady Oleksy.
Dodał, że "uważamy za konieczne, by informacja o działaniach przedstawicieli SLD w rządzie docierała na bieżąco, bez przekłamań i opóźnień, tak żeby partia, będąc zapleczem rządu, mogła także być formacją samodzielnie kształtującą swe oceny i poglądy".
Jak powiedział Oleksy, "odnotowujemy spadek zaufania społecznego do SLD". Mazowiecka organizacja Sojuszu wezwała "wszystkich, w całej partii", by podjęli dwa wyzwania na okres drugiej połowy kadencji sprawowania rządów: określili warunki odzyskania "kondycji wewnętrznej" partii oraz "utraconego zaufania opinii społecznej".
Według Oleksego sprzyjać ma temu m.in. wprowadzenie zasady odpowiedzialności tych, którzy rekomendują innych na stanowiska i funkcje w państwie.
Musi też nastąpić "wyraźniejsze działanie rządu SLD w dziedzinie zwalczania bezrobocia" - podkreślił Oleksy. Według niego "nie wystarczy tylko oczekiwanie na przyszły wzrost gospodarczy, który niejako samoczynnie będzie je umniejszać".
Oleksy zapowiedział, że mazowiecka organizacja SLD będzie też gotowa, gdy "uruchomiona zostanie debata o nowelizacji ustawy antyaborcyjnej i o rejestrowanych związkach partnerskich".