Dyrektor CKE sam poprawił maturę
Dyrektor CKE Krzysztof Konarzewski, z
wykształcenia pedagog, sam zmienił tematy pisemnych egzaminów z
wiedzy o społeczeństwie oraz języka polskiego - pisze "Gazeta
Wyborcza". Z tematów wypracowań z języka polskiego wykreślił
polecenia: "Dokonaj analizy tekstu". A z poleceń do wypracowań na
WOS: "Podaj przykłady".
Dyrektor Konarzewski przyznaje się do zmian. - Ale to tylko zmiany kosmetyczne - mówi. Wprowadził je w marcu, dwa dni przed drukiem arkuszy. Dlatego już nie testował na uczniach. Gazecie tłumaczy, że to początek krucjaty przeciw tzw. kluczowi odpowiedzi.
Wykreślenie z arkusza polecenia dotyczącego analizy tekstu doprowadziło do tego, iż uczniowie nie musieli wykonywać podstawowych czynności, takich jak określanie czasu i miejsca akcji, przedstawianie bohaterów czy charakteryzowanie narratora. A przede wszystkim - nie musieli trzymać się ściśle tekstu, na którym opierał się temat wypracowania w rozwinięciu tematu.
Jak podaje gazeta wszystko wskazuje na to, że dyektor. Konarzewski nie wykroczył poza przysługujące mu uprawnienia. Jego zadanie to zatwierdzanie arkuszy egzaminacyjnych. Nie ma przepisu, który zabraniałby mu ingerowania w ich treść. Konarzewski uważa, że zadań z polskiego uczniowie i tak by nie mogli wykonać poprawnie bez analizy tekstu.