Trwa ładowanie...
djpveu6
11-07-2007 05:35

Dymisja Leppera korzystna dla PiS

Akcja wyrzucenia szefa Samoobrony z rządu to
polityczny majstersztyk, który przyniósł rządzącemu PiS wyłącznie
korzyści. W mgnieniu oka wszyscy zapomnieli o szczycie w Brukseli,
sprawie Pawła Zalewskiego, zawieszonego w prawach członka PiS,
oraz taśmach Rydzyka - pisze w "Rzeczpospolitej" Eliza Olczyk.

djpveu6
djpveu6

Co się nie udało raz, może się udać w drugim podejściu - takim mottem można opatrzyć wydarzenia ostatnich dni. Premier Jarosław Kaczyński postanowił powtórzyć próbę przejęcia Samoobrony bez jej lidera. I tym razem odniósł sukces - ocenia publicystka "Rz".

Trudno nie zauważyć, że obecny scenariusz wyrzucania z rządu wicepremiera i ministra rolnictwa do złudzenia przypomina ten sprzed dziewięciu miesięcy.

W ubiegłym roku podobnie jak i teraz nie było żadnych sygnałów świadczących o zbliżaniu się kryzysu. Decyzja o dymisji Leppera została podjęta nieoczekiwanie, zaskakując szeregowych posłów Samoobrony i PiS.

W ubiegłym roku premierowi nie udał się przewrót w Samoobronie. Musiał przyjąć Leppera z powrotem do rządu. Tym razem sztuczka powiodła się w stu procentach. Samoobrona teoretycznie wyszła z koalicji, a faktycznie w niej pozostała. Najwyraźniej posłowie tej partii zdecydowali, że nie będą umierać za swojego szefa. I nic dziwnego, skoro wraz z wyjściem z rządu wielu z nich musiałoby się pożegnać z intratnymi posadami. (PAP)

djpveu6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djpveu6
Więcej tematów