PolskaDyduch: nie będziemy się targować

Dyduch: nie będziemy się targować

Sojusz nie będzie się targował, aby uzyskać poparcie dla programu reformy finansów publicznych wicepremiera Jerzego Hausnera - powiedział sekretarz generalny SLD Marek Dyduch.

20.10.2003 | aktual.: 20.10.2003 15:09

Marek Dyduch jako gość radiowych "Sygnałów Dnia" dodał, że konieczny jest dialog i poszukiwanie kompromisu w tej sprawie, ale - jak podkreślił - nie kosztem radykalnej zmiany programu.

Sekretarz generalny Sojuszu powiedział, że rząd ma jeszcze kilka miesięcy, aby przedstawić ten program w szczegółach. Do stycznia mają zostać przeprowadzone konsultacje z członkami SLD, aby rozwiać ich wątpliwości i zdobyć ich poparcie dla planu reform Jerzego Hausnera.

Gość "Sygnałów Dnia" powiedział, że po okresie koncentracji SLD na kwestiach gospodarczych przyszedł czas na realizację innych obietnic wyborczych. Dlatego władze ugrupowania mają podjąć decyzję o skierowaniu do parlamentu projektów ustaw liberalizujących przepisy aborcyjne i legalizujących związki homoseksualne.

Marek Dyduch podkreślił, że nikt w SLD nie występował z postulatami ustąpienia premiera Leszak Millera. Dodał, że w Sojuszu nie było też głębszej dyskusji o ewentualnej dymisji szefa rządu. Była to raczej dyskusja medialna - zaznaczył sekretarz generalny SLD.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)