Duże problemy małych samolotów

Przeżywająca trudności finansowe firma Fairchild Dornier, jeden z najważniejszych na świecie producentów niewielkich samolotów, złożyła we wtorek w Niemczech wniosek sądowy o ochronę przed wierzycielami. Rzecznik firmy odmówił komentarzy w tej sprawie, ale zapowiedział wydanie oświadczenia jeszcze we wtorek.

2 kwietnia 2002, 10:59

Przedstawiciel sądu miejskiego w Weilheim pod Monachium powiedział natomiast, że rozpoczęło się postępowanie związane z niewypłacalnością i wyznaczony zostanie administrator, który po zapoznaniu się ze stanem finansowym firmy, zaleci jej restrukturyzację bądź likwidację.

Niemiecko-amerykańskie przedsiębiorstwo z siedzibą w Oberpfaffenhofen pod Monachium specjalizuje się w budowie niewielkich samolotów, które kupowane są przez osoby prywatne, firmy i niewielkie linie lotnicze. Zalicza się w tej kategorii do trzech największych producentów na świecie.

Na najbliższe lata Farchild Dornier zakładał bardzo ambitne plany rozwoju, których realizacja zostały zahamowana w wyniku kryzysu przemysłu lotniczego po 11 września zeszłego roku.

Od kilku miesięcy przedsiębiorstwo borykało się z poważnymi problemami finansowymi. Zmniejszyły się zamówienia ze strony linii lotniczych, wstrzymano też przygotowania nowej serii samolotów 728, z która firma wiązała duże nadzieje. Nie powiodła się też próba znalezienia strategicznego partnera.

W razie upadku firmy zagrożonych jest 4300 miejsc pracy, z czego 3600 w Niemczech. Fairchild Dornier powstał w 1996 roku z połączenia amerykańskiego Fairchild Aircraft z niemieckim Dornier Luftfahrt GmbH. (reb)