DudaBusem po Polsce

Andrzej Duda ruszył w Polskę DudaBusem. Kandydat PiS na prezydenta rozpoczął, w ramach kampanii przed majowymi wyborami prezydenckimi, objazd po kraju. Ma odwiedzić miasta powiatowe.
Duda powiedział dziennikarzom, że autobus, którym będzie jeździł to polski Autosan, polski produkt i polska myśl techniczna. - To jest to, czego nam dzisiaj bardzo brakuje i co powinniśmy odbudować - stwierdził kandydat PiS na prezydenta.

(WP.PL, TVN24, PAP, mg)

W 2011 roku, przed wyborami parlamentarnymi, w Polskę wyruszył TuskoBus, z szefem PO Donaldem Tuskiem na pokładzie. Wtedy prezes PiS Jarosław Kaczyński żartował sobie z pomysłu ówczesnego premiera: "dotąd latał samolotem" i zapowiedział, że nie zamierza brać przykładu z "autobusu Tuska".

- Skoda jeździ szybciej niż autobus. Na samoloty i helikoptery nas nie stać - mówił wtedy prezes PiS. - KaczoBus jakoś mi nie przyszedł do głowy. Nie bardzo wiem, jakby to miało wyglądać, czy to miałby być taki autobus z kaczym dziobem - kpił Kaczyński.
Teraz dziennikarze zapytali Dudę (podczas prezentacji DudaBusu), czy to powtórka z pomysłu Tuska. Kandydat PiS nie odpowiedział wprost.

Po poniedziałkowej konferencji prasowej Duda wyruszył w podróż po "Polsce powiatowej". Na pierwszy ogień zaplanowano wizyty kandydata PiS w Ostrowi Mazowieckiej i Węgrowie. W kolejnych dniach kolejne miasta.

"Przyszłość ma na imię Polska" - z takim hasłem kandydat PiS na prezydenta jeździ po kraju i odwiedza wyborców. Czy DudaBus zapewni Dudzie II turę wyborów? Przekonamy się o tym już w maju.