Drogowcy mogą stracić 700 mln zł

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad liczy na 1 mld zł z dodatkowych opłat od kierowców. Ostatecznie jednak, w związku z planowaną reformą finansów publicznych, jej budżet może się zmniejszyć aż o 700 mln zł - pisze "Puls Biznesu".

26.05.2003 06:01

Chodzi o zamiar Ministerstwa Finansów likwidacji wszelkich środków specjalnych, w tym m.in. pochodzących z kar od użytkowników pojazdów cięższych, niż dopuszcza norma dla określonej drogi. Stanowiły one jeden z elementów budżetu drogowców. Ich utrata oznacza, że nie przyśpieszymy budowy autostrad - uważają drogowcy.

W swoim komentarzu dla dziennika, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury poseł Bogusław Liberadzki z SLD ocenia, że wprowadzając dodatkowe opłaty od paliwa, pieniędzy rzeczywiście będzie więcej tylko wówczas, jeśli otrzymane środki nie zostaną odebrane. Poseł nie kryje, że jest sceptycznie nastawiony do planów likwidacji tzw. środka specjalnego i zastąpienia go funduszem drogowym.

Taki już istnieje i nie przynosi efektów - zauważa Liberadzki. Ponadto, utrzymanie funduszu jest kosztowne, a przekazywanie środków specjalnych - nie. "Byłem i jestem także przeciwnikiem objęcia VAT publicznych instytucji drogowych" - deklaruje rozmówca gazety. (mk)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)