PolskaDopalacze wracają w e-papierosach

Dopalacze wracają w e‑papierosach

Na rynek wchodzą masowo elektroniczne papierosy, które mogą zawierać substancje psychoaktywne charakterystyczne dla dopalaczy - twierdzi "Nasz Dziennik".

Dopalacze wracają w e-papierosach
Źródło zdjęć: © AFP | Kenzo Tribouillard

17.10.2013 | aktual.: 17.10.2013 11:57

To kolejna próba wejścia tylnymi drzwiami na rynek nielegalnych substancji - ostrzega prof. Mariusz Jędrzejko z Centrum Profilaktyki Społecznej w Warszawie. A tymczasem poprzez zupełny brak uregulowań prawnych, sprzedaż e-papierosów niepełnoletnim nie jest przestępstwem. W efekcie są one coraz bardziej popularne wśród uczniów szkół średnich - alarmuje gazeta.

Wobec tego, że w Polsce brakuje przepisów, które kontrolowałyby produkcję i dystrybucję e-papierosów, "Nasz Dziennik" spytał, czy są w ogóle jakieś ośrodki, które monitorują ten rynek. Gazeta zwróciła się w tej sprawie do Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Ministerstwa Zdrowia i Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii.

Odpowiedział tylko GIS, który stwierdził, że kwestia kontroli rynku e-papierosów nie leży w jego kompetencjach. - My zajmujemy się tylko tymi zwykłymi papierosami. Według mojej wiedzy na terenie UE nie ma jednoznacznej kwalifikacji tego typu produktów, prace są w toku - mówi rzecznik GIS Jan Bondar.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)