Dłuuuga majówka

Mobilizuje się policja, gastronomia i browary. Szkoły główkują, kiedy odrobić piątek. Urzędy gotują się do wypoczynku - wylicza "Gazeta Wyborcza".

25 kwietnia 2003, 06:10

Kolej i firmy autobusowe zachowują czujność na wszelki wypadek. Zapowiada się długi zwykły weekend - wyjazdy, spacery, zakupy, grille, piwo, czasami odwiedziny znajomych, a po powrocie telewizor - podkreśla dziennik.

Zdaniem Iwony Osiadacz z Holiday Travel w tym roku jest mniej chętnych na wyjazdy. "Z naszych rozmów z klientami wynika, że wiele osób jest zainteresowanych spędzeniem długiego weekendu gdzieś w kraju" - powiedziała.

Jak kraj długi i szeroki restauratorzy rozstawiają stoliki, parasole. "Z pierwszym ciepłym dniem sprzedaż rośnie lawinowo i trwa do jesieni. Przygotowaliśmy już zapasy piwa. Dostarczyliśmy lodówki i inny potrzebny sprzęt, ale jesteśmy gotowi dostarczyć go wszędzie tam, gdzie będzie takie zapotrzebowanie. Jeśli będzie ładna pogoda to z pewnością sprzedaż będzie bardzo duża" - powiedział rzecznik prasowy Kompanii Piwowarskiej SA, Paweł Kwiatkowski.

Piwo już zaczęło się lać się strumieniami, a nad ogródkami unosi się zapach grillowanych kiełbas. Zaczyna się sezon biesiadowania. (mk)

Więcej: Dłuuuga majówka

Źródło artykułu: WP Wiadomości