Delegacja czy defraudacja?

Wiceprezydent Raciborza, sekretarz i wicestarosta powiatu mają kłopoty z prokuraturą, która zakwestionowała część delegacji wystawionych szefowej OPS - podaje "Dziennik Zachodni".

Zdaniem raciborskiej prokuratury, szefowa miejscowego Ośrodka Pomocy Społecznej powinna sama sobie opłacać dojazdy m.in. do uczelni, gdzie uzupełniała wykształcenie. Postawiliśmy jej zarzut wyłudzenia, a wiceprezydentom, którzy podpisali delegacje, przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę interesu publicznego - wyjaśnia prokurator Danuta Kozakiewicz, szefowa raciborskiej prokuratury.

Ile wynosiły delegacje? 674 złote 40 grosze. Chodzi o wyjazdy od maja 2001 do maja 2002. To może kwota niewielka, ale chodzi o publiczne pieniądze - uzupełnia pani prokurator. Prokuratura uznała, że pani dyrektor trzykrotnie niepotrzebnie została wysłana do katowickiego sądu rejestrowego. Chodziło o rejestracje fundacji i stowarzyszeń, a takich miasto nie prowadzi- mówi prokurator Kozakiewicz.

Halina Sacha nie kryje zaskoczenia. Sama nie wie, czy ma się śmiać, czy płakać. Robiła dyplomówkę w Bielskiej Szkole Polityki Społecznej z zarządzania ośrodkami pomocą społeczną...To był warunek, by zostać szefem OPS. Ówczesny prezydent Andrzej Markowiak spytał mnie, czy uzupełnię wykształcenie, a ja się zgodziłam- przypomina.

Urzędniczka zapytała, czy miasto będzie jej refundować czesne. Wtedy nie było takiego zwyczaju w Raciborzu. Ale chociaż koszty dojazdów mi zwracano- wyjaśnia. Przecież nie zrobiłam nic złego, to nie były prywatne wyjazdy.

Kilkanaście delegacji podpisał Mirosław Lenk, wówczas wiceprezydent Raciborza, a dziś sekretarz powiatu, który startuje w wyborach prezydenckich. W jeszcze gorszej sytuacji są Adam Hajduk (dziś wicestarosta raciborski) i Mirosław Szypowski (obecny wiceprezydent Raciborza). Obydwaj podpisali po... jednej delegacji. Myślałem, że to jakiś prima aprilis. Ta delegacja była na 20 złotych, wyjazd był niezbędny - przypomina Adam Hajduk.

Czy prokuratura zamierza się wycofywać z zarzutów? Chodzi raczej o rozszerzenie - mówi tajemniczo prokurator Kozakiewicz, nie wdając się w szczegóły. Skąd wzięło się dochodzenie w tej sprawie? Poinformowała nas zwolniona pracownica OPS. Wcześniej próbowała sprawą zainteresować Najwyższą Izbę Kontroli i Regionalną Izbę Obrachunkową...

Najbardziej chyba zbulwersowany całą sprawą jest prezydent Raciborza, Jan Osuchowski. Prezydent nie może pojąć, dlaczego stawia się zarzuty urzędnikowi, który podwyższa swoje kompetencje - pisze "Dziennik Zachodni". (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

MSZ wzywa rosyjskiego dyplomatę. Jest reakcja na drony nad Polską
MSZ wzywa rosyjskiego dyplomatę. Jest reakcja na drony nad Polską
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
Naruszenie przestrzeni powietrznej. Białoruś twierdzi, że informowała Warszawę
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
NATO ws. dronów nad Polską. "Sojusz zareagował szybko i zdecydowanie"
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Szukają szczątków dronów. W akcji 12 tys. policjantów
Wyryki po upadku drona. Zdjęcia i relacja mieszkańców
Wyryki po upadku drona. Zdjęcia i relacja mieszkańców
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Media: 23 rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną. Holenderskie F-35 w akcji
Polska chce uruchomienia art. 4 NATO. "To dopiero wstęp"
Polska chce uruchomienia art. 4 NATO. "To dopiero wstęp"
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko: W końcu reagujemy
Rosyjskie drony nad Polską. Gen. Roman Polko: W końcu reagujemy
"Nie idziemy na kompromis". Francja reaguje na drony Rosji nad Polską
"Nie idziemy na kompromis". Francja reaguje na drony Rosji nad Polską
Polska apeluje o wysuniętą strefę obrony NATO
Polska apeluje o wysuniętą strefę obrony NATO
Czym jest artykuł 4. NATO? Wyjaśniamy
Czym jest artykuł 4. NATO? Wyjaśniamy
"Przed nami krytyczne dni". Tusk mówi o manewrach Zapad
"Przed nami krytyczne dni". Tusk mówi o manewrach Zapad