Czy wirtualny sejm zastąpi ten obecny?
Czy jest miejsce na nową prawicową partię na polskiej scenie politycznej? Kazimierz Marcinkiewicz uważa, że jest, dokładnie pomiędzy PO i PiS-em. Jednak według Ryszarda Czarneckiego (PiS) nie nie ma na to nawet "milimetra przestrzeni", natomiast znalazłoby się jej więcej na lewicy.
Zdaniem Leszka Millera (SLD) obecny układ sił politycznych utrzyma się dość długo w niezmienionym kształcie, poza "sezonową gwiazdą jaką jest RP". - Osoba, która porzuciła ugrupowanie, które stworzyła, nie powinna w tym temacie się wypowiadać - ripostuje Artur Dębski (RP). Poseł Ruchu Palikota jest przekonany, że scena polityczna będzie się zmieniać nieustannie, ale teraz czas dla nowej partii "niezadowolonych", która zasiadałaby w wirtualnym sejmie i nie pobierałaby diet. Zobacz film.
Reporter: Dominika Leonowicz, Zdjęcia: Tomek Górski