Czy te piersi mogą wygrać?
Niemiecka kandydatka CDU do parlamentu znalazła nową broń w walce o głosy wyborców. Chodzi o piersi. Vera Lengsfeld z dumą prezentuje na plakacie swój głęboki dekolt tuż obok dekoltu kanclerz Angeli Merkel - podaje BBC.
13.08.2009 | aktual.: 13.08.2009 13:43
57-letnia Langsfeld startuje w wyborach z berlińskiej dzielnicy Kreuzberg. Ma tam poważnego rywala. Reprezentant Zielonych Hans-Christian Stroebele już dwa razy pokonał konkurentów z rejonu.
Kandydatka CDU postanowiła zwrócić na siebie uwagę eksponując swoje piersi. Wykorzystała zdjęcie Merkel (również CDU) z opery w Oslo, gdzie kanclerz przybyła w sukni odsłaniającej biust. Obok dodała swoje zdjęcie w podobnej kreacji i stworzyła plakat wyborczy z hasłem „Mamy więcej do zaoferowania”.
- Musiałam wpaść na coś, co ludzie zauważą – tłumaczy Langsfeld i dodaje, że dodatkowe zamieszczenie adresu swojej strony internetowej na plakacie ogromnie zwiększyło oglądalność witryny.
Rzecznik CDU mówi, że wykorzystanie wizerunku pani kanclerz nie było wcześniej uzgodnione z partią, a żeńska część władz CDU potępiła taki ruch pani Lengsfeld. „Nie ma potrzeby, byśmy kiedykolwiek jeszcze robili takie rzeczy” – stwierdzono.
Sama kandydatka z Berlina nie widzi jednak niczego niestosownego w swoich staraniach o miejsce w parlamencie. – Dobrze znam Angelę Merkel. Ma normalne poczucie humoru i wiem, że jeśli zobaczy ten plakat, to się uśmieje – tłumaczy Lengsfeld.
Plakaty cieszą się niemałą popularnością wśród berlińczyków. Od niedzieli, gdy w Kreuzberg zawisło ich aż 750, wielu sympatyków obu pań zdarło plakat, by mieć go w swojej prywatnej kolekcji.
Wybory do niemieckiego parlamentu odbędą się 27 września.