Według organizacji, zrzeszającej 17 największych polskich firm badawczych, kroki w tym kierunku zamierza podjąć naprawdę 10% naszych rodaków, z czego faktycznie na wyjazd zdecydować się może 2-3%.
Badania PWC zostały opublikowane jesienią ubiegłego roku - jak podkreślają przedstawiciele OFBOR - w trakcie negocjacji Polski z Unią Europejską w sprawie swobodnego przepływu osób. Jego wyniki sytuowały Polskę na pierwszym miejscu wśród badanych krajów europejskich pod względem planowanej migracji.
Te wyniki zrobiły duże wrażenie na negocjatorach europejskich. Z wypowiedzi polityków wynikało, że były one podnoszone jako dosyć silny argument o tym, że należy wprowadzić długie okresy ochronne - mówił na czwartkowej konferencji prasowej wiceprezes Pracowni Badań Społecznych, Ryszard Pieńkowski.
Nie znaleźliśmy w tym raporcie odpowiedzi na pytanie, na jakiej podstawie empirycznej dokonano prognoz, że tak dużo Polaków opuści kraj i zaleje wręcz Unię Europejską - mówi Pieńkowski.
Według niego, nieodpowiednie było już samo pytanie zadane ankietowanych: Czy chciałbyś w ciągu najbliższych 5 lat przeprowadzić się do innego kraju europejskiego, by tam żyć i pracować?
Wyniki badania wydają się być tym mniej wiarygodne - wskazują przedstawiciele OFBOR - że tuż za Polakami uplasowały się takie państwa jak Szwecja, Szwajcaria, Wielka Brytania. Dopiero po nich znalazły się np. Czechy. (iza)
