Czołgi na Heathrow
Żołnierzy i lekkie czołgi rozmieszczono we wtorek na lotnisku Heathrow pod Londynem, aby zwiększyć bezpieczeństwo po ostrzeżeniach policji, iż terroryści z al-Qaedy mogą szykować jakiś atak.
Policja oświadczyła, że terroryści z al-Qaedy mogą podjąć próbę dokonania zamachu pod koniec obchodzonego w tym tygodniu muzułmańskiego święta ofiary Id al-Adha. W Arabii Saudyjskiej uroczystości z nim związane odbywały się we wtorek, ale większość społeczności muzułmańskich świętuje Id al-Adha przez kilka dni.
Ministerstwo Obrony podało, że do akcji - nie wiadomo czy tylko na Heathrow - skierowano około 450 żołnierzy, między innymi gwardzistów z pułku strzegącego pałacu Buckingham, rezydencji królowej Elżbiety II. Razem z żołnierzami wysłano lekkie czołgi Scimitar.
Wielka Brytania jest głównym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych w konfrontacji z Irakiem. Ostrzeżenia przed groźbą ataku na Heathrow, najważniejsze lotnisko brytyjskie, nastąpiły cztery dni po podniesieniu w USA stanu pogotowia antyterrorystycznego z poziomu żółtego do pomarańczowego, tylko o jeden stopień poniżej maksymalnego.
Szejk Omar Bakri Mohammed, przywódca radykalnego ugrupowania islamskiego Muhadżirun ostrzegł we wtorek w wywiadzie dla BBC przed odwiedzaniem gmachów rządowych i instytucji finansowych, mówiąc, że zwolennicy al-Qaedy w Wielkiej Brytanii mogą próbować samobójczych zamachów.(ck)