Czesi bardzo lubią Polaków
Aż 52% Czechów deklaruje sympatię do
Polaków - wynika z sondażu, jaki dla największego czeskiego
dziennika "Mlada fronta Dnes" opracowała agencja badania opinii
publicznej SC&C. Polacy są dla Czechów drugim najbardziej lubianym
sąsiadem po Słowakach.
09.08.2004 | aktual.: 09.08.2004 14:37
Sondaż - jak napisała w poniedziałek "MF Dnes" - potwierdził trendy utrzymujące się w czeskim społeczeństwie od kilku lat. "Udowodnił, że lubimy Słowację, ufamy Polsce, a wielu podoba się również Francja" - napisał komentator gazety.
Zdaniem dziennika, Czesi odeszli już od tradycyjnego postrzegania Polaków. Zwłaszcza przed 1998 rokiem, co było w znacznej części zasługą ówczesnej propagandy, uważano Polaków jedynie za nielegalnych handlarzy. "Akceptujemy rosnące znaczenie tego sąsiada" - napisała "MF Dnes".
W bezwzględnej klasyfikacji lubianych przez Czechów krajów Polska (po Słowacji - 64% sympatii, Francji - 59,6%, Wielkiej Brytanii - 54% i Włoszech - 53,7%) uplasowała się na piątym miejscu, wyprzedzając m.in. Austrię (50,4%), Stany Zjednoczone (39,3%) i Niemcy (37,8%).
Najmniej lubianymi przez Czechów państwami są Chiny (zaledwie 16,2% sympatii), Izrael (16,2%), Turcja (20,7%) i Rosja (21,3%).
Prowadząca badania Nadia Vojnoviczova stwierdziła, że brak sympatii do Chin - to przede wszystkim efekt nieznajomości tego kraju i stosunku do panującego w nim systemu komunistycznego, który dla wielu Czechów jest bardzo bolesnym, osobistym wspomnieniem.
Jej zdaniem na negatywny stosunek do Izraela (podobne reakcje odnotowano w porównywalnych badaniach w Europie zachodniej) wpływa przede wszystkim konflikt tego kraju z Palestyńczykami. "Jest to kombinacja przekonania, że chodzi o dysponujący najbardziej rozwiniętymi technologiami, walczący kraj bliskowschodni, który prowadzi pełną sprzeczności politykę zagraniczną" - stwierdziła.
